Gazeta zwraca uwagę, że szczepienia szczepionką Moderny zgodnie z przedstawionym przez rząd harmonogramem miały się rozpocząć
w ubiegłym tygodniu. “Według planów rządu w jednym punkcie miała być też używana tylko jedna szczepionka, by wyeliminować ryzyko
pomyłek przy podawaniu drugiej dawki” – przypomina dziennik.
Jak zauważa gazeta, jeszcze we wtorek Agencja Rezerw Materiałowych zapowiadała, że szczepionki Moderny – na razie 29 tys. – zostaną
w środę i czwartek rozwiezione do punktów szczepień. “Okazało się jednak, że miały to być te same szpitale, które już szczepią
preparatem Pfizera/BioNTechu” – przypomina “GW”. Dodaje, że ostatecznie szczepionek Moderny do żadnego szpitala nie zawieziono.
“Czekaliśmy, żeby wytypować punkty, w których szczepienia idą sprawnie” – mówi “Wyborczej” Michał Kuczmierowski,
prezes Agencji Rezerw Materiałowych. “Zdecydowaliśmy się na duże szpitale węzłowe także dlatego, że mają największe doświadczenie
w zarządzaniu różnymi rodzajami leków” – dodaje.
Od poniedziałku, jak pisze dziennik, moderną ma szczepić Szpital Uniwersytecki w Krakowie, Uniwersytecki Szpital Kliniczny we Wrocławiu,
a także placówki w Poznaniu i Gdańsku.
Gazeta podkreśla, że szczepionka Moderny jest o tyle lepsza dla mniejszych punktów szczepień, że można ją przetrzymywać w zwykłej lodówce
do 30 dni. Jak mówi jednak “GW” Kuczmierowski, przeszkodą w wysyłaniu jej do mniejszych punktów w poradniach rodzinnych był
o m.in. to., że szczepionki Moderny są pakowane po 100 dawek (w jednej ampułce jest ich 10). “A wobec ograniczonych dostaw do Polski
małe punkty szczepień w poradniach mają na razie otrzymywać tylko po 30 dawek na tydzień” – zaznacza dziennik.
Według gazety w małych punktach szczepień w poradniach rodzinnych będzie więc używana na razie tylko szczepionka Pfizera/BioNTedchu. (PAP)
Zródło:https://infopakiety.pap.pl/aktualnosci/news,204810,gazeta-wyborcza-szczepienia-moderna-z-poslizgiem.html