81 views 5 min

0

Komentarzy

Tak przestępcy piorą pieniądze!

- Sierpień 2, 2021

W Polsce w 2020 r. wykryto 3805 operacji powiązanych z
procederem prania pieniędzy. Do prokuratury trafiło
378 zawiadomień. Coraz częściej przestępcy wykorzystują
do prania pieniędzy kryptowaluty – przekazał dyrektor
ds. operacyjnych w NatWest Polska Bartosz Michałkowski.

W Polsce w 2020 r. wykryto 3805 operacji powiązanych
z procederem prania pieniędzy. Do prokuratutry trafiło 378
zawiadomień o podejrzeniu przestępstwa prania pieniędzy,
Generalny Inspektor Informacji Finansowej nakazał również
blokadę 673 rachunków, na których zgromadzona została
kwota 245,2 mln zł. Wstrzymał także 32 transakcje na łączną
kwotę 26,7 mln zł – przekazał PAP Michałkowski.

Według eksperta od kilku lat widocznie zwiększa się
wykorzystanie przez przestępców do prania pieniędzy kryptowalut
i ich giełd. Jednym z przykładów z polskiego rynku jest, jak wskazał
przedstawiciel banku NatWest, sprawa z 2017 r., w której GIIF zablokował
pięć rachunków bankowych, na których zgromadzono łączną kwotę
ok. 31 mln zł z obrotu wirtualnymi walutami, wykorzystywanych do prania pieniędzy.

Jako jednostkowe podmioty tak naprawdę nie możemy zrobić za wiele,
aby zmniejszyć bądź zniwelować proceder prania pieniędzy z wykorzystaniem
walut wirtualnych” – ocenił. Jego zdaniem „dostęp do tego typu usług jest
relatywnie prosty i często pozwala na ukrycie danych identyfikacyjnych
klientów”. Jak wskazał Michałkowski, każdy dzięki dostępowi do internetu
może korzystać z ofert podmiotów (takich jak wirtualne giełdy kryptowalut – PAP)
zarejestrowanych poza Polską bądź UE, które nie podlegają przepisom i wynikającym
z nich obowiązkom w zakresie przeciwdziałania praniu pieniędzy i finansowaniu
terorryzmu. „Jedynym skutecznym wyjściem są globalne obostrzenia i procedury,
do których każdy z podmiotów musi się stosować” – ocenił ekspert.

Michałkowski wskazał, że aktualnie elektroniczne i wirtualne środki płatnicze
podlegają tym samym obostrzeniom, co tradycyjne. „Podobnie jest z instrumentami
finansowymi dostępnymi na naszym rynku” – dodał.

Coraz częściej zdaniem Michałkowskiego mówi się również o praniu pieniędzy
w kasynach online, które z roku na rok zyskują na popularności. Przedstawiciel
banku NatWest wskazał, że przestępcy wykorzystują również metody bazujące
na skradzionych kartach kredytowych i e-portfelach, a wraz z rozwojem możliwości
załatwiania spraw urzędowych online rośnie zagrożenie wykorzystywania
nieprawdziwych tożsamości.

Impulsem do zwiększenia wykorzystania nowych technologii przez przestępców
niewątpliwie jest pandemia koronawirusa, która przełożyła się na zamknięcie
takich podmiotów, jak tradycyjne bary czy kasyna, ograniczenie aukcji dzieł
sztuki oraz wzmożone kontrole na granicach kraju. Utrudniło to upłynnianie
pieniędzy zdobytych na drodze przestępczej.

Digitalizacja sprawia, że możliwość wykrywania przestępstw wszelkiego rodzaju
jest znacznie ułatwiona” – ocenił Michałkowski. „Dzieje się tak z prostej przyczyny
– im nowsza technologia, tym mniej osób ją zna, a tym samym jest w stanie obejść.
Jednak to know-how jest nie tylko po stronie instytucji działających w obszarze
przeciwdziałania praniu pieniędzy, również przestępcy szybko się uczą i adaptują
skomplikowane technologie” – dodał.

Odpowiedzią na problemy wynikające z cyfryzacji gospodarki miała być
wprowadzona w Polsce w kwietniu tego roku ustawa impelementująca V
Dyrektywę AML. Spełnienie jej wymogów kontrolują m.in. GIIF, Narodowy
Bank Polski, KNF, prezesi sądów apelacyjnych czy naczelnicy urzędów
celno-skarbowych. Ustawa przewiduje kary pieniężne sięgające ponad 20 mln zł
za niespełnienie jej wymogów, a dla osób prawnych – nawet do wysokości
5 mln euro. Regulacja przewiduje również kary administracyjne, takie jak
utrata koncesji lub zezwolenia czy wykreślenie z rejestru działalności regulowanej.

PAP/ as/

Zostaw komentarz