Ubyło małych i średnich przedsiębiorstw skarżących się na niższe obroty niż przed pandemią; największą
zmianę na lepsze odnotowały firmy usługowe i handlowe – wynika z badania dla Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor.
Według badania przeprowadzonego wśród mikro, małych i średnich firm na zlecenie Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor,
obecnie z problemem niższych obrotów niż przed pandemią zmaga się 31 proc. przedsiębiorstw, 32 proc. informuje, że już odbudowało
sprzedaż, a 12 proc. – że wiedzie im się lepiej niż przed pojawieniem się Covid-19.
„Gospodarka się odbudowuje, ale w rożnym tempie w różnych obszarach. W rezultacie zróżnicowana jest też sytuacja
przedsiębiorstw” – wskazał w rozmowie z PAP prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak.
Eksperci BIG przypomnieli, że sytuacja w kilka miesięcy od zniesienia lockdownów pod koniec maja tego roku poprawiła,
bo jeszcze w I i II kwartale na niższą sprzedaż niż przed marcem 2020 r. skarżyła się połowa firm sektora MŚP. „Największą
zmianę na lepsze odnotowały firmy usługowe i handlowe, gdzie jeszcze na początku roku niższe niż przed pandemią obroty miało
odpowiednio 61 i 52 proc. firm, a teraz jest to odpowiednio 33 i 29 proc.” – stwierdził Grzelczak. Podkreślił, że część przedsiębiorstw
istotnie skorzystała na tym, że pojawiły się nowe modele zachowań klientów – zmienił się popyt na usługi i towary, a jednocześnie
osłabiła się konkurencja. „Potrafiły zbudować na tym lepszą pozycję rynkową niż ta, którą miały przed nastaniem Covid-19. Przedłużająca
się pandemia im sprzyja” – ocenił.
Prezes BIG InfoMonitor zwrócił uwagę, że po ogłoszeniu pierwszych lockdownów w ub.r. i podobnie w pierwszej połowie tego roku było
ok. 6 proc. beneficjentów pandemii, teraz takich firm jest 12 proc. „Kilkanaście miesięcy z koronawirusem w tle okazało się najbardziej
sprzyjającymi warunkami dla firm przetwórstwa przemysłowego oraz handlowych. W III kw. ub.r. o wyższej sprzedaży niż przed pandemią
mówiło 6-7 proc. podmiotów z tych branż, teraz deklaruje to już między 16 a 18 proc.” – wymieniła.
Według badania niemal jedna trzecia mikro, małych i średnich przedsiębiorstw wciąż zmaga się z gorszymi wynikami. Firmom, którym
nie udało się odbudować sprzedaży do tej pory, bardzo trudno o optymizm, a ich sytuację komplikuje fakt, że w powietrzu wisi kolejny
lockdown – zaznaczyli autorzy badania.
Zdecydowana większość przedsiębiorców, którym światowa epidemia uszczupliła biznes, ocenia, że jeśli nie udało się odbudować go do tej
pory, to „nie ma na to szans również do końca bieżącego roku”. O możliwości ponownego osiągania wcześniejszych wyników jeszcze w trzecim
kwartale 2021 r. mówi 2,6 proc. respondentów, a na czwarty kwartał wskazuje 3,8 proc. badanych. Z kolei jedna czwarta firm nie jest w stanie
albo nie chce przewidywać, kiedy mogłoby to nastąpić.
Z największą nadzieją na końcówkę tego roku patrzą przedstawiciele branży budowlanej, wśród których 12,5 proc. odpowiedziało, że ich firma
powróci do kondycji sprzed koronakryzysu jeszcze w 2021 r. Według ekspertów wpływ na taką ocenę ma boom na rynku nieruchomości i sezonowość
tej branży, która przed nastaniem zimy przyspiesza prace.
Bieżący rok „na straty” spisała natomiast branża transportowa – nikt z jej ankietowanych przedstawicieli, którym dziś jest gorzej niż przed
pandemią, nie wymienił najbliższych miesięcy jako terminu powrotu do wcześniejszej kondycji, nie wspomniał też o pierwszym kwartale
przyszłego roku. Najczęściej (40 proc.) spodziewają się, że ich przedsiębiorstwo wróci na wcześniejszy poziom obrotów w drugim kwartale
przyszłego roku, a co trzeci stwierdził, że w ogóle do tego nie dojdzie. Według co dziesiątego ankietowanego w tym sektorze, poprawa mogłaby
nastąpić „po zniesieniu wszelkiego rodzaju ograniczeń”.
Z kolei wśród usługodawców najczęściej pada odpowiedź, że sprzedaż uda się odbudować za dwa, trzy lata (30 proc.) albo w drugim kwartale
przyszłego roku (15 proc.). Usługi to jedyna branża, której przedstawiciele ani razu nie wspominają, że nigdy nie wrócą do stanu sprzed
pojawienia się Covid-19.
Jak zaznaczył Grzelczak, dla poszczególnych branż, jak i firm zniesienie obostrzeń nie jest warunkiem koniecznym do osiągania zadowalającej
sprzedaży. „Większość potrafi z powodzeniem prowadzić działalność respektując wymuszone ograniczenia i zmiany. Powrót do wyników sprzed
koronakryzysu powrotem do normalności warunkuje jeden na dziewięć przedsiębiorców” – podsumował.
Badanie zrealizował w lipcu 2021 r. Instytut Keralla Research na reprezentatywnej próbie 500 firm MŚP techniką wywiadów telefonicznych.
PAP/ as/