Uchwała sanacyjna zostanie w sposób bezwzględny wykonana, jako minister nadzorujący
spółki Skarbu Państwa mogę o tym zapewnić – zadeklarował w poniedziałek wicepremier
Jacek Sasin. Zaapelował też do opozycji, aby przyjęła podobną uchwałę ws. spółek samorządowych
Chodzi o uchwałę przejętą podczas sobotniego Kongresu PiS, która przewiduje, że współmałżonkowie,
dzieci, rodzeństwo oraz rodzice posłów i senatorów PiS nie mogą zasiadać w radach nadzorczych państwowych
spółek. Zakaz dotyczy też zatrudniania w spółkach SP członków najbliższej rodziny posłów i senatorów PiS.
W uchwale zaznaczono, że zakazy nie obejmują osób, które zostały „zatrudnione/pracują w strukturach spółek
Skarbu Państwa ze względu na swoje kompetencje, doświadczenie zawodowe i jednocześnie doszło do
nadzwyczajnej sytuacji życiowej”.
Na pewno każdy kto rządzi, tak jak PiS już od 6 lat, i kto dokonuje tak wielkich zmian, reform,
również nie ustrzeże się błędów, czy potknięć na swojej drodze. Jest takie powiedzenie, ten się nie myli,
kto nic nie robi – mówił Sasin w telewizji wpolsce.pl.
Podkreślił jednocześnie, że PiS chce zerwać z procederem bulwersującym opinię publiczną – czyli nepotyzmem,
dotyczącym zatrudniania rodzin polityków na wysokich stanowiskach w spółkach SP. „Z tym rzeczywiście jesteśmy
zdecydowani skończyć, z tą praktyką, która przecież nie jest praktyką znaną tylko z ostatnich 6 lat, ale to stała praktyka,
oburzająca opinię publiczną przy wszystkich rządach, szczególnie przy rządach PO i PSL” – ocenił.
Ta uchwała zostanie w sposób bezwzględny wykonana. Mogę o tym, jako minister nadzorujący spółki Skarbu Państwa,
zapewnić. Bezwzględnie ta ustawa zostanie wykonana – podkreślił.
Odnosząc się do wyłączenia zapisanego w uchwale, Sasin zapewnił, że będą one przedstawiane
„w sposób absolutnie transparenty”.
Sasin zaapelował też do polityków opozycji, aby „zajęli się własnymi szeregami” i zobaczyli jak to wygląda u nich,
gdzie – jak powiedział – rodziny polityków PO „masowo są zatrudniani w spółkach samorządowych, w tych miastach,
gdzie rządzą inni politycy PO”.
Odwagi szanowni państwo, idźcie drogą PiS, przyjmijcie taką samą sanacyjną uchwałę jak my zrobiliśmy to na ostatnim
zjeździe i oczyśćcie spółki samorządowe ze swoich pociotków, swoich członków rodzin, którzy obsiadają te spółki bardzo mocno – wzywał Sasin.
Rzeczniczka PiS Anita Czerwińska tłumacząc w niedzielę zawarte w uchwale wyłączenie mówiła, że dotyczy to takiej sytuacji,
kiedy np. „ktoś pracuje w spółce Skarbu Państwa, jest osobą kompetentną, wykwalifikowaną, pracuje w tej firmie od wielu lat,
ma ogromne doświadczenie i nagle zdarza się tak, że jego współmałżonek zostaje posłem”. „Wówczas taka osoba nie może być karana,
dyskryminowana w ten sposób, że musi zrezygnować z pracy, stanowiąc też wartość dla spółki jako wartościowy pracownik” – zaznaczyła.
„To są takie indywidualne przypadki, które będą rozpatrywane” – zapewniła Czerwińska.
Czytaj też: Sasin: rozmowy ws. Turowa są trudne, ale jestem optymistą
PAP/KG