Prezes ING Banku Śląskiego Brunon Bartkiewicz uważa, że projekty inwestycji energetycznych zakładające

wykorzystanie gazu ziemnego jak najbardziej mogą być planowane i realizowane, niemniej powinny być

traktowane jako inwestycje przejściowe. Trwają spory wokół energii jądrowej. „Żyję w przekonaniu, że 

energia jądrowa zostanie uznana za energię co najmniej <zielonkawą>” – powiedział Bartkiewicz

cytowany przez portal Biznesalert.pl

W przekonaniu prezesa ING Banku Śląskiego w Polsce bardzo trudno będzie osiągnąć stabilność energetyczną bez

uruchomienia energetyki jądrowej.

Prezes ING Banku Śląskiego uważa, że dla gazu ziemnego przejściowo jest miejsce w projektach inwestycyjnych,

później po 2050 roku będą to już lata bez gazu wykorzystywanego do produkcji energii elektrycznej. Trwają spory

wokół energii jądrowej. Ja żyję w przekonaniu, że energia jądrowa zostanie uznana za energię co najmniej

„zielonkawą”. – W moim przekonaniu nam w Polsce, bez atomu, będzie bardzo trudno osiągnąć stabilność

energetyczną – czytamy wypowiedź Bartkiewicza na portalu Biznesalert.pl.

Zgodnie z programem przyjętym przez ministerstwo aktywów państwowych aktywa kopalni węgla brunatnego oraz

bazujące na tym paliwie elektrownie zostaną wyodrębnione do osobnego pomiotu, który ma działać jako Narodowa

Agencja Bezpieczeństwa Energetycznego (NABE). Przekształcenie to pozwoli spółkom energetycznym przestać ponosić

szybko rosnące koszty użytkowania węgla. Uwolnione w ten sposób od węglowego obciążenia spółki Tauron, Enea i PGE

będą miały więcej środków na zainwestowanie w tzw. zielony zwrot.

Konkurencyjną do odnawialnych źródeł energii formą wytwarzania prądu jest i pozostanie energetyka jądrowa, która będąc

równie zeroemisyjna, co fotowoltaika czy turbiny wiatrowe ma dodatkową zaletę stabilności działania. Elektrownie jądrowe

działają bowiem tak samo stabilnie jak siłownie węglowe czy korzystające ze spalania gazu – ich efektywność jest

niezależna od warunków pogodowych, od poziomu nasłonecznienia czy siły wiatru.

Warunki do skutecznego generowania energii elektrycznej z atomu nie są gorsze w Polsce od miejsc o znacznie większym

nasłonecznieniu, jak np. Afryka Północna, czy terenów, w których ciągle wieje silny wiatr, takich choćby jak Dania, co

ma istotne znaczenie dla wydajności OZE.

Jak mówi prezes Bartkiewicz, decyzja ING Banku Śląskiego z 2015 roku, aby wstrzymać kredytowanie wszystkich podmiotów

z sektora opartego na tzw. węglu termalnym była jedną z pierwszych, jakie zostały podjęte w całym sektorze finansowym na

świecie. Wszystkie firmy, które uczestniczą w zostawianiu śladu węglowego, nie będą otrzymywać kredytów bankowych,

ani wsparcia od firm typu asset management czy ubezpieczycieli – powiedział Brunon Bartkiewicz. Energetyka jądrowa

to tego sektora się nie zalicza.

Czytaj też: Gigantyczne złoże gazu w Iranie trafiło w ręce Rosji i Chin

biznesalert.pl/mt