59 views 6 min

0

Komentarzy

Praca zdalna bardziej stresująca, niż się mogło wydawać

- Wrzesień 18, 2021

Stres mocniej dotknął podwładnych niż przełożonych, odczuły go też bardziej kobiety niż mężczyźni.
Ponad połowa ankietowanych miała poczucie, że pracuje więcej niż przed pandemią – wynika z badania
Akademii Leona Koźmińskiego i Uniwersytetu SWPS.
Przez trzy miesiące, na przełomie grudnia 2020 r. i lutego 2021 r., grupa badaczy społecznych z
Akademii Leona Koźmińskiego wspólnie z dr. Mariuszem Ziębą z Instytutu Psychologii Uniwersytetu
SWPS zbierała dane na temat kondycji psychicznej pracowników. Naukowcy przeprowadzili badanie
internetowe wśród 587 Polek i Polaków w wieku 21-66 lat. Naukowcy pytali o szereg aspektów
związanych z przejściem na pracę zdalną w czasie pandemii COVID-19.
Jak wynika z analiz, na pracę zdalną po wybuchu pandemii przestawiło się blisko 90 proc.
respondentów. Przed marcem 2020 r. w takim trybie regularnie pracował jedynie co 10. badany.
Praca zdalna nie zawsze wygodna
– To zestawienie wystarczy, aby uświadomić sobie, jak dużym wyzwaniem dla polskich pracowników
było przejście z pracy w biurze do pracy z domu – mówi dr Piotr Pilch z Katedry Nauk Społecznych
Akademii Leona Koźmińskiego.
– Jedna piąta zbadanych przez nas Polaków przyznała, że w okresie pandemii nie miała i
podejrzewam, że nadal nie ma, wystarczająco komfortowych warunków do tego, by pracować z domu.
Dla około 12 proc. wyzwaniem było jednoczesne skupienie się na pracy i pogodzenie jej z potrzebami
domowników – dodaje.
Dla 38 proc. badanych zmiana trybu pracy na zdalny nie stanowiła problemu.
– Najczęściej mowa o młodych pracownikach, którzy na ogół mają nieco mniej obowiązków domowych
niż ich starsi koledzy. Ci respondenci oceniają przejście w tryb tzw. home office na ogół pozytywnie –
zauważa Pilch.
Trudności, których doświadczyła część badanych, wiązały się przede wszystkim z sytuacją, w której
inni domownicy musieli również uczyć się lub pracować zdalnie. W efekcie dorośli pracujący mieli
niższą efektywność w codziennych zadaniach zawodowych. O ile jedna czwarta respondentów
wskazała, że nie posiada wydzielonej przestrzeni do pracy w domu, jedna trzecia osób odpowiedziała,
że pracuje w pomieszczeniach wspólnych razem z innymi domownikami.
– Hałas w domu i odgłosy remontów z otoczenia utrudniały skupienie uwagi na obowiązkach
służbowych – wyjaśnia dr Kaja Prystupa-Rządca z Akademii Leona Koźmińskiego specjalizująca się w
zagadnieniach związanych z wirtualnym środowiskiem pracy.
Z domu pracujemy więcej?
Niemal 45 proc. badanych podzieliło się odczuciem, że w okresie pandemii ich dzień pracy był
wydłużony – czasami nawet do 10-12 godzin dziennie. Z kolei co druga osoba zauważyła, że pracuje
znacznie więcej niż przed pandemią. Zdaniem badaczki istnieje ryzyko, że z problemem
przepracowania będziemy mierzyć się również w kolejnych miesiącach.
Badania pokazują ponadto, że w pandemii pracodawcy nie zawsze udzielali odpowiedniej pomocy
swoim pracownikom. Okazuje się, że w jednej trzeciej analizowanych przypadków pracodawca nie
zapewnił dodatkowego sprzętu elektronicznego, a 11 proc. badanych miało trudności w wykonywaniu
pracy na skutek słabego łącza internetowego. Zaledwie 6 proc. osób otrzymało wsparcie w postaci
zwrotu kosztów dostępu do internetu, wody czy ogrzewania.
– Na doposażenie domu w meble biurowe mógł liczyć jeden na czterech pracowników. W kontekście
dostępności narzędzi i szkoleń IT prawie dwóch na pięciu uważa, że wsparcie ze strony pracodawcy
było niewystarczające – opowiada doktor Pilch.
Jak podkreślają badacze, aby zapewnić pracownikowi wysoki poziom satysfakcji z wykonywanych ​
obowiązków, musi on otrzymywać wsparcie zarówno ze strony zatrudniającej go organizacji, jak i
bezpośredniego przełożonego.
Praca zdalna bywa stresująca
Naukowcy zaobserwowali również dysproporcję w poziomie stresu. Specjalizująca się w kwestiach
związanych z dobrostanem organizacji pracy i pracowników psycholożka mgr Agnieszka Zawadzka-
Jabłonowska, współautorka badania z ramienia Akademii Leona Koźmińskiego, mówi, że kobiety były
bardziej zestresowane realiami pracy zdalnej niż mężczyźni.
– Przypuszczamy, że to na nie spadła większa część obowiązków domowych, a wyższy stres mógł
wynikać z trudności łączenia pracy zdalnej ze sprawami rodzinnymi – zauważa Zawadzka-
Jabłonowska.
– Szeregowi pracownicy mieli wyższy poziom stresu niż osoby na stanowiskach kierowniczych. To
lider kontroluje zasady pracy zdalnej, a nie podwładni, którzy stają przed koniecznością dostosowania
się do nowych realiów i poradzeniem sobie z coraz to większą liczbą obowiązków domowych –
zaznacza psycholożka.
Badacze zauważają, że z jednej strony praca zdalna mogła być stresująca ze względu na
nieznajomość technologii i brak przeszkolenia pracowników; z drugiej zaś opcja powrotu do biura
niejako narażała pracowników na zakażenie koronawirusem.
Źródło: PolskieRadio24.pl, PAP
A S

Zostaw komentarz