O jego rezultatach pisze w poniedziałek dziennik “Tagesspiegel”, zauważając, że podczas drugiej fali pandemii presja emocjonalna wśród
młodych ludzi wzrosła w porównaniu z wiosną.
Badacze z uniwersytetów w Hildesheim i Frankfurcie wykazali, że prawie 46 proc. z około 7 tys. ankietowanych w wieku od 15 do 30 lat
w pełni lub raczej zgodziło się ze stwierdzeniem, że boją się przyszłości.
Niemieckie Towarzystwo Medycyny Dzieci i Młodzieży ubolewało ostatnio nad “wzrostem ogromnych ograniczeń i zagrożeń dla dobra dziecka,
które są obecnie trudne do uzasadnienia”. Oprócz przyjaciół, nabywania umiejętności społecznych i nauki poprzez zabawę, dzieciom i młodzieży
brakuje również regularnych codziennych rutynowych prac i zajęć pozalekcyjnych.
“Młodzi ludzie stają się bardziej przygnębieni, rosną lęki i zaburzenia odżywiania” – mówi Gerd Schulte-Koerne, dyrektor
Kliniki Psychiatrii Dzieci i Młodzieży, Psychosomatyki i Psychoterapii na Uniwersytecie w Monachium. “Podczas drugiej blokady
odczuwamy duży stres, jest tak wiele potrzeb w rodzinach” – dodaje.
Jednocześnie wielu młodych ludzi doświadcza skrajnego stresu u rodziców – mówi psychiatra. Aby zapobiec chorobom psychicznym
podczas pandemii, zespół jego kliniki założył stronę internetową “Korona i ty”. Znajdują się tam wskazówki dotyczące redukcji stresu,
pozytywnego myślenia, utrzymywania kontaktu z przyjaciółmi, a także odżywiania i ćwiczeń.
“Przedział wiekowy od 10 do 18 lat jest i tak szczególnie wrażliwym okresem życia” – zaznacza Marcel Romanos, dyrektor
Centrum Zdrowia Psychicznego Dzieci i Młodzieży w Szpitalu Uniwersyteckim w Wuerzburgu. “Wiele się wtedy dzieje: fizycznie,
hormonalnie, psychicznie” – wyjaśnia. Przypomina, że w okresie dojrzewania wzrasta ryzyko wystąpienia niektórych chorób psychicznych,
takich jak depresja, zaburzenia emocjonalne i zachowania samookaleczające.
Romanos uważa, że kluczowe znaczenie ma dotarcie do rodzin zagrożonych dzieci, aby zapewnić opiekę także
młodym ludziom potrzebującym leczenia.
Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)
bml/ mal/