62 views 3 min

0

Komentarzy

Marian Banaś nie podał się do dymisji. Rząd ma “plan B” – nie będzie to wymagało zmiany konstytucji

- Grudzień 2, 2019

Centralne Biuro Antykorupcyjne od kwietnia sprawdza oświadczenia majątkowe obecnego prezesa Najwyższej Izby Kontroli Mariana Banasia. Planowano kontrola miała się zakończyć w drugiej połowie października. Jednak nadal nie zapadła decyzja o dymisji prezesa NIK,Mariana Banasia – poinformowała 29 pażdziernika marszałek Sejmu Elżbieta Witek. Dodała, że dymisja nie wpłynęła, ale kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości – na rezygnację czeka.

Już po powołaniu Mariana Banasia na prezesa NIK, media ujawniły, że wynajmuje on poniżej cen kamienicę, a jego bliski współpracownik z Ministerstwa Finansów siedzi w areszcie pod zarzutem wyłudzania VAT. Kłopoty szefa NIK Mariana Banasia rozpoczęły się za sprawą materiału programu “Superwizjer”, który ujawniał, że w kamienicy, której właścicielem był prezes NIK, działał hotel z pokojami na godziny.

– Decyzja o dymisji Mariana Banasia nie wpłynęła, ale może prezes NIK – zmieni zdanie, nadal czekamy. Nie było nigdzie powiedziane, że to musi nastąpić 29 listopada, czekamy na to w pierwszym tygodniu grudnia – poinformowała marszałek Sejmu Elżbieta Witek. – Alternatywa, przed jaką ​stoi Marian Banaś, brzmi tak, że albo on poda się do dymisji,albo poda do dymisji swój honor – ocenił prof. Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta.

– Dlaczego ABW, sprawdzając Mariana Banasia, nie wykryła wcześniej nieprawidłowości. Raport CBA dostępny jest od ponad 30 dni i co robią służby? Nie robią nic – powiedział Marcin Kierwiński z Platformy Obywatelskiej. Centralne Biuro Antykorupcyjne skierowało 29 listopada do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Mariana Banasia, które jest wynikiem kontroli jego oświadczeń majątkowych. Odnosząc się do tego prezes NIK, Marian Banaś oświadczył – “To dobrze, iż prokuratura oraz ewentualnie, niezawisły sąd zajmą się sprawą i skrupulatnie wyjaśnią wszystkie wątpliwości”.

Mimo, że władze PiS oczekują złożenia dymisji przez prezesa NIK, a CBA skierowało do prokuratury zawiadomienie ws. możliwości popełnienia przez niego przestępstwa, to Marian Banaś nie złożył rezygnacji. W komunikacie Najwyższej Izby Kontroli czytamy – “Zapewniamy, że Najwyższa Izba Kontroli pracuje zgodnie z obowiązkami przypisanymi jej ustawą”.

“Plan B”

Premier Mateusz Morawiecki wspominał też o “planie B”- na wypadek braku dymisji szefa NIK. – Mogą być przygotowane zmiany w ustawie NIK, ale zgodne z konstytucją – podkreśliła marszałek Sejmu. Elżbieta Witek wyjaśnia, że ustawa o Najwyższej Izbie Kontroli; “ma enumeratywnie wymienione okoliczności, które powodują, że prezes Najwyższej Izby Kontroli przestaje być prezesem NIK, jest odwoływany przez Sejm, ale życie pokazuje, że czasami zdarzają się sytuacje, których prawo nie przewiduje”.

Zostaw komentarz