Igrzyska w 2023 roku jednak w Krakowie – ustalone zostały prawie wszystkie kwestie, które były sporne.
Dziś w MAP odbyło się spotkanie dotyczące igrzysk z ministrem sportu Kamilem Bortniczukiem, wiceministrem
aktywów państwowych Andrzejem Śliwką oraz przedstawicielami Kancelarii Premiera (wiceszefowa Izabela Antos)
i Ministerstwa Infrastruktury (wiceminister Grzegorz Witkowski) z wiceprezydentami Krakowa (Andrzej Kulig, Jerzy Muzyk).
Spotkanie dotyczyło organizacji w Krakowie i Małopolsce III Igrzysk Europejskich, które mają się tam odbyć w 2023 r.
Wcześniej odbyło się podobne spotkanie z przedstawicielami samorządów Małopolski. Ze strony samorządowej
obecni byli m.in. Witold Kozłowski, marszałek województwa małopolskiego, Roman Ciepiela, prezydent Tarnowa,
Leszek Dorula, burmistrz Zakopanego, Paweł Maślanka, zastępca burmistrz Krynicy Zdrój.
Ustalone zostały kwestie związane z inwestycjami, jakie są potrzebne do przeprowadzenia igrzysk. Ustalono m.in.
że rząd sfinansuje remont stadionu miejskiego i toru do kajakarstwa górskiego oraz budowę toru do kajakarstwa
klasycznego w Krakowie a także włączy się w szereg innych inwestycji.
W zeszłym tygodniu rząd przyjął w trybie obiegowym i skierował do parlamentu projekt specustawy dotyczącej
organizacji igrzysk, która daje m.in. finansowe gwarancje rządowe.
Rząd jest zdeterminowany, by igrzyska odbyły się według pierwotnie przyjętej formuły. Czeka teraz na ostateczne
decyzje Krakowa.
Po dzisiejszych dobrych rozmowach strona rządowa czeka na podpisanie przez organizatorów umowy o organizacji
Igrzysk Europejskich 2023 Kraków-Małopolska.
Czytaj też: MRiPS: Kolejny spadek stopy bezrobocia
kp