Przedsiębiorcy już mogą składać korektę zeznań podatkowych za 2019, w których odliczą stratę poniesioną w
roku 2020. To jeden z mechanizmów pomocowych dla podatników, wprowadzony w tarczy antykryzysowej –
mówi rzecznik prasowy Krajowej Administracji Skarbowej.
Prawie milion złotych podatku może odzyskać przedsiębiorca, który w zeszłym roku poniósł stratę z działalności gospodarczej.
Limit straty, którą można odliczyć, to 5 mln zł. – Jeśli firma, która w 2019 r. płaciła 19-proc. podatek,
odliczy taką kwotę, odzyska 950 tys. zł – wylicza doradca podatkowy.
Formularze nie są przystosowane do tego rodzaju ulgi, przedsiębiorcy powinien wpisać ją w rubryce dotyczącej strat
z lat ubiegłych. Do tego należy złożyć wniosek o stwierdzenie nadpłaty.
– Z możliwości rozliczenia straty wstecz mogą skorzystać podatnicy PIT i CIT, którzy z powodu pandemii COVID-
19 ponieśli stratę i których przychody osiągnięte w 2020 są niższe o co najmniej 50 procent w stosunku do
przychodów, uzyskanych w poprzednim roku podatkowym – wyjaśnia
rzecznik prasowy Krajowej Administracji Skarbowej.
Wsparcie dla firm
– Dzięki temu firmy poszkodowane w czasie pandemii dostana zwrot podatku i poprawią swoją płynność finansową –
mówi Arkadiusz Łagowski, doradca podatkowy w kancelarii Martini i Wspólnicy, ekspert Konfederacji Lewiatan.
Jak dodaje, strata powyżej 50 procent dotyczy tych branż, które poniosły szczególnie wysokie straty w wyniku
pandemii, takich jak hotelarstwo czy szeroko pojęta rozrywka.
A kwoty do odzyskania są niebagatelne. Maksymalna kwota do odliczenia wynosi 5 milionów zł – mówi Krzysztof
Niemiec, doradca podatkowy w kancelarii Bogdan Chudoba Adwokaci Doradcy Podatkowi. Duże kwoty odliczeń
dotyczą największych spółek, ale – jak wskazuje Niemiec – również przedsiębiorcy, płacący liniowy PIT będą mogli
odzyskać nadpłacony podatek.
Na rozliczenie straty podatnicy mają 5 lat.
Źródło: pap/iar/rp
