Według fundacji oszuści wykorzystują fakt, że w związku z niskim oprocentowaniem lokat bankowych, Polacy
szukają bardziej zyskownych sposobów pomnażania oszczędności. A kuszeni wysokimi zyskami, tracą czujność.
FRRF zauważa, że w ostatnich tygodniach niemal codziennie pojawiają się w mediach kolejne historie osób
poszkodowanych przez internetowych oszustów.
“I choć wielu osobom wydaje się, że oni sami nie nabraliby się na tego typu przekręt, to jednak w praktyce
jest zupełnie inaczej” – zaznaczono.
Jak podano, w ramach badania Fundacji Rozwoju Rynku Finansowego i Provident Polska ponad 1100 osób
zostało zapytanych, czy skorzystaliby z oferty, gdyby otrzymali na maila propozycję zainwestowania 10 tys. zł
w kryptowaluty od nieznanej firmy, ale oferującej wysokie zyski.
“Okazuje się, że 45 proc. respondentów nie skorzystałaby z tego rodzaju oferty, a kolejne 35 proc. badanych
w ogóle odrzuca możliwość inwestowania w kryptowaluty. Jednak aż 1/5 Polaków zaufałaby ofercie. Co 20.
Polak zdecydowałby się na ofertę, gdyby oferowane zyski roczne z inwestycji wynosiły 20 proc. zainwestowaneg
o kapitału, a już 1 na 5 osób skorzystałaby z oferty, gdyby obiecywano zysk na poziomie 5 tys. złotych rocznie
lub więcej” – czytamy w informacji o badaniu.
Z badania wynika również, że osoby, które już raz padły ofiarą internetowego oszustwa finansowego są skłonne
zaufać nieznanej ofercie z nieznanego źródła po raz kolejny. A im wyższe obiecywane zyski, tym skłonność
do ponownego ryzyka jest jeszcze większa. (PAP)
Zródło:https://pap-mediaroom.pl/biznes-i-finanse/badanie-co-piaty-polak-zaufa-oszustowi-jesli-ten-obieca-duze-zyski