Lepiej nie czekać. Ofert last minute jest mniej
Wypowiedź: Magda Plutecka rzecznik prasowy, Neckermann Polska.

W tym roku lepiej nie czekać na atrakcyjne przeceny zagranicznych wycieczek. Ofert last minute nie będzie zbyt wiele, bo w biurach podróży najpopularniejsze kierunki sprzedają się bardzo szybko np. wyspy greckie, Bułgaria, Majorka, Chorwacja, czy Sycylia.
– Oferta turystyczna w takiej najbardziej popularnej formie, czyli hotele 3,5 i 4 gwiazdkowe z all inclusive sprzedają się bardzo szybko. Dlatego jeśli planujemy wakacje w lipcu czy sierpniu nie warto czekać z rezerwacją do ostatniej chwili. Szczególnie widać to na najpopularniejszych kierunkach, postrzeganych za bezpieczne mam tu na myśli Bułgarię, wyspy greckie, Majorkę, Chorwację, czy Sycylię – mówi newsrm.tv Magda Plutecka rzecznik prasowy, Neckermann Polska i dodaje. – Najczęściej wybierane kierunki last minute w których jeszcze można znaleźć wolne miejsca to m.in. Kreta, Rodos, Majorka.
Ile za takie wakacje zapłacimy? Za tydzień spędzony w dobrym hotelu na wyspach greckich z all inclusive zapłacimy od 2300 zł. Na Majorce ceny zaczynają się od 2800 złotych, na Sycylii od 2700 złotych. – W sierpniu możemy także wyjechać jeszcze do Bułgarii, która jest numerem jeden kierunków rodzinnych. W tym przypadku tygodniowe wakacje z all inclusive będą kosztować nas od 2000 złotych. Jeżeli szukamy wakacji poniżej 2000 złotych powinniśmy przejrzeć oferty w Egipcie – dodaje Magda Plutecka.